piątek, 7 września 2012

Oświadczenie.

Z racji tego, że po prostu brakuje mi do niektórych ludzi cierpliwości... I co ukrywać: Wyznaję zasadę, że jak się za coś biorę to naprawdę, a nie na odwal się uznałam, że prowadzenie tego bloga nie ma sensu. Notka raz na pół roku i to jeszcze "z łaski"? Przerabialiśmy to i ja podziękuję. Tak więc ja odchodzę, a moja postać równie dobrze może zniknąć z opowieści. Za dużo od maja nie zostało napisane, wiec wątpię, by-nawet jeśli autorzy zdecydują się na kontynuowanie tej historii-byłaby to wielka strata, zmiana, przeszkoda, czy problem. Z poważaniem.
Hidoi